Wiktor Ferfecki o degresji rzeczników praw pacjenta

Wiktor Ferfecki o degresji rzeczników praw pacjenta

Wiktor Ferfecki ‘’Pacjenci szpitali psychiatrycznych pozbawieni rzeczników. Brakuje pieniędzy’’, rp.pl, 28.07.2023

https://www.rp.pl/spoleczenstwo/art38869501-pacjenci-szpitali-psychiatrycznych-pozbawieni-rzecznikow-brakuje-pieniedzy

Artykuł Wiktora Ferfeckiego przedstawia sytuację pacjentów szpitali psychiatrycznych, którym zmniejszyła się liczba osób dbających o przestrzeganie praw pacjenta.

Wiktor Ferfecki omawiając kwestie degresji rzeczników praw pacjenta przytacza informacje z różnych źródeł, w tym NIK-u czy opinie ekspertów. Dla przykładu, wyjaśnia kim są rzecznicy jako ważny element systemu w oparciu o wypowiedź prof. Błażeja Kmieciaka z uwzględnieniem jego opinii w tym temacie, co przybliża nas, jako czytelników do omawianego zagadnienia. Ponadto Ferfecki zauważa, iż przez wiele lat instytucja rzeczników zmagała się z problemami kadrowymi.

Autor powołuje się na sprawozdanie NIK, przytacza różnorodne dane liczbowe ukazujące fluktuacje rzeczników w ostatnich latach, co w rezultacie jak mówi NIK zagraża ciągłości wykonywania zadań na rzecz pacjentów psychiatrycznych i leczenia uzależnień„. Co więcej, autor umiejętnie przechodzi do przedstawienia opinii prof. Piotra Gałeckiego, konsultanta krajowego w dziedzinie psychiatrii, który zwraca uwagę na problem dostępności rzeczników dla pacjentów w szpitalach. Jak twierdzi prof. Gałecki, od czasu powołania tej instytucji personel stale się kurczy. Oprócz tego, Ferfecki cytuje wypowiedź Biura Rzecznika Praw Pacjenta, z której wynika, iż doszło do ‘’reorganizacji pracy rzeczników praw pacjenta szpitala psychiatrycznego’’. Wynika z tego iż Rzecznik Praw Pacjenta zmuszony był wprowadzić korektę polityki zatrudniania osób na ważne i odpowiedzialne stanowiska. Na koniec autor artykułu przywołuje zapewnienia Biura Rzecznika Praw Pacjenta co do poprawy liczebności kadr.

Podsumowując, Wiktor Ferfecki w swoim tekście przedstawił omówione wyżej zagadnienie w sposób merytoryczny, poruszył on wiele aspektów, powołał się na opinie specjalistów, co podkreśla rzetelność artykułu. Materiał napisany prostym, zrozumiałym językiem dzięki czemu dotrze do wielu odbiorców.

Kryterium prawdy: 1/1

Kryterium obiektywizmu: 1/1

Kryterium oddzielenia informacji od komentarza: 1/1

Kryterium szacunku i tolerancji: 1/1

Kryterium zasadności tytułu: 0,5/1

Ocena:4,5/5

Obraz Darko Stojanovic z Pixabay

Emilia Świętochowska o terapii hormonalnej wśród transnastolatków

Emilia Świętochowska o terapii hormonalnej wśród transnastolatków

Emilia Świętochowska ‘’Polityka płci’’, Dziennik Gazeta Prawna, 25.08.2023

https://edgp.gazetaprawna.pl/e-wydanie/59120,25-sierpnia-2023/76584,Dziennik-Gazeta-Prawna/875641,Polityka-plci.html

W swoim artykule zatytułowanym „Polityka Płci” Emilia Świętochowska porusza problem terapii hormonalnej dla transpłciowych nastolatków w Stanach Zjednoczonych.

Świętochowska rozpoczyna artykuł poruszając temat publikacji przez amerykański niszowy portal „The Press” opowieści byłej pracownicy kliniki dla transpłciowych nastolatków w Saint Louis w stanie Missouri. Autorka przedstawia sprawę oczami kobiety, która opisywała działania lekarzy, m.in. przepisywanie blokerów dojrzewania, hormonów bez starannej diagnostyki oraz zgody rodziców pacjenta. Co więcej, kobieta zarzucała personelowi ośrodka brak informowania o skutkach ubocznych terapii, lekceważący stosunek do problemów psychicznych i rozwojowych czy notoryczne aplikacje lekarzy do leczenia hormonalnego i zabiegów chirurgicznych osób niepełnoletnich. Autorka tekstu nadmienia, iż kobieta powtórzyła ów oskarżenia w stanowej prokuraturze, co w następstwie wzbudziło zainteresowanie i podjęcie działań przez szefa byłej pracownicy – Andrew Bailego. Świętochowska przywołuje jego wypowiedź, oraz krótko wyjaśnia jakie kroki podjął w tej sprawie oraz postawę sądu względem jego postępowania.

W kolejnych akapitach tekstu autorka wtrąca dane z 2021r roku odnośnie ilości diagnoz dysforii płciowej wśród dzieci i młodzieży w USA, mówi o zainicjowaniu niezależnego dochodzenia przez Uniwersytet Waszyngtona, któremu podlega wspomniana wcześniej klinika, kwestionowaniu oskarżeń sygnalistki oraz o ogłoszeniu wyników wewnętrznej kontroli, które nie wykazały żadnych nieprawidłowości tym samym podważając wersję wydarzeń byłej pracownicy ośrodka. Co więcej, Świętochowska przedstawia działania ze strony republikańskich władz Missouri, które sprawiły iż stanowa legislatura przyjęła przepisy zabraniające placówkom zdrowotnym przepisywania leków opóźniających dojrzewanie oraz hormonów płciowych osobom poniżej 18 roku życia. Wspomina również o wyjątkowym przypadku, w których ów przepis nie będzie obowiązywał, kiedy i pod jakim warunkiem przepisy wejdą w życie oraz oświadczenie gubernatora Missouri.

Autorka artykułu oprócz zagłębienia się w tematykę ośrodka i kontrowersji z nim związanych, omawia również podobne przypadki w wielu konserwatywnych rejonach Ameryki. Wspomina, iż w kilkunastu stanach republikanie przyjęli regulacje zabraniające poddawania terapii osób nieletnich, a w kilku z nich za przepisywanie leków transpłciowym nastolatkom, tudzież wyrażenie zgody przez rodziców na terapię grozi kara więzienia czy proces sądowy. Świętochowska porusza również kwestię udziału osób transpłciowych w zawodach sportowych w szkołach i college’ach. Jak przedstawia, prawie połowa stanów odmówiła wzięcia udziału transpłciowych dziewcząt i kobiet w żeńskich zawodach sportowych, co w rezultacie skłoniło inne szkoły do analogicznych regulacji względem transpłciowych chłopców i mężczyzn. Następnie wymienia założenia i warunki pierwotnych wersji ustawy w Ohio, ich usunięcie pod wpływem krytyki oraz przypadek pływaczki Riley Gaines, która oskarżyła swoją główną transpłciową rywalkę Lię Thomas o niesprawiedliwą przewagę biologiczną.

Autorka tekstu wzmiankuje również o kampanii w obronie binarnych toalet, omawia kiedy temat stał się przedmiotem kontrowersji i dlaczego, jakie skutki niosła za sobą regulacja oraz reakcje dużych przedsiębiorstw czy gwiazd muzycznych. Wtóruje, iż kilka legislatur zobowiązało placówki edukacyjne aby umieszczały precyzyjne oznaczenia na żeńskich i męskich pomieszczeniach, domenę pomysłodawców oraz jakie sankcje niesie za sobą nie dopilnowanie porządku.

W dalszych i końcowych partiach tekstu, autorka mówi o efektach rozprzestrzeniania inicjatyw antytrans, celach tych wysiłków, ocenie ekspertów analizujących modelowy projekt ustawy utworzony przez konserwatywnych aktywistów, wstrzymaniu zakazów przepisywania terapii hormonalnej młodzieży transpłciowej, argumentach rzeczników wiekowych ograniczeń w dostępie do terapii czy potępieniu fali stanowych restrykcji przez największa organizacją pediatryczną American Academy of Pedriatrics. Taka różnorodność informacyjna, jaką przekazuje autorka rzutuje na zainteresowanie artykułem i na rzetelność przytaczanych treści.

Podsumowując, artykuł Emilii Świętochowskiej zatytułowany „Polityka Płci” szeroko omawia problematykę transpłciowości wśród amerykańskiej młodzieży. Autorka tekstu sprawnie i dogłębnie analizuje sprawę, z łatwością przechodzi z jednego wątku do kolejnego z dbałością o płynność tekstu. Tak wnikliwa analiza sprawy, jaką przedstawia Świętochowska rzutuje na prawdziwość i rzetelność posiadanej wiedzy. Całość tekstu podzielona na podrozdziały, napisana prostym, zrozumiałym w odbiorze językiem.

Kryterium prawdy: 1/1

Kryterium obiektywizmu: 1/1

Kryterium oddzielenia informacji od komentarza: 1/1

Kryterium szacunku i tolerancji: 1/1

Kryterium zasadności tytułu: 0,5/1

Ocena: 4,5/5

Obraz Mircea – All in collections z Pixabay

Artur Zaborski o reżyserii Christophera Nolana

Artur Zaborski o reżyserii Christophera Nolana

Artur Zaborski ‘’Reżyser ‘’Oppenheimera’’: kino najciekawsze jest wtedy, kiedy zadaje pytania, a nie mówi, co mamy myśleć’’ Newsweek Polska, 21.07.2023

https://www.newsweek.pl/kultura/oppenheimer-rezyser-christopher-nolan-nie-bawi-sie-w-moraliste/c9zxyl6

W artykule zatytułowanym ’’Reżyser ‘’Oppenheimera’’: kino najciekawsze jest wtedy, kiedy zadaje pytania, a nie mówi, co mamy myśleć’’  Zaborski omawia twórczość słynnego reżysera Christophera Nolana, skupiając się na jego umiejętności co do eksploracji głębokich, wręcz obsesyjnych postaci w swoich filmach.

Zaborski rozpoczyna swoje rozważania od krótkiego omówienia sceny z filmu „Prestiż” (2006), w której początkujący magicy próbują udoskonalić sztuczkę z gołębiem znikającym z małej klatki po nakryciu jej kocem. Jednakże w końcu udaje się to osiągnąć jednemu z bohaterów, który opracował sposób aby sztuczka się udała. Jak twierdzi autor, pasja i chęć rozwoju bohaterów Nolana jest znacznie ważniejsza, niż konsekwencje ich poczynań, a postęp zawsze wiąże się z poniesieniem ofiary. Następnie Zaborski przechodzi do problemu z oceną rzeczywistości jako kolejny motyw twórczości reżysera. Powołuje się na takie filmy, jak „Bezsenność” (2002), „Tenet” (2020) czy „Incepcja” (2010),w których bohaterowie kontemplują nad tym, czy nie stracili kontroli nad własnym umysłem. Co więcej, krótko omawia w jaki sposób Nolan wypowiada się na ten temat w wywiadach i jaki wpływ ma to na widzów podczas seansu.

W dalszej części tekstu autor skupia swą uwagę wokół najnowszego filmu Nolana jakim jest ‘’Oppenheimer’’. Krótko opisuje fabułę filmu oraz powołuje się na wypowiedzi reżysera, takie jak objaśnienie jaki cel ma w sobie film, próbę zrozumienia bohatera i spojrzenie z jego perspektywy oraz kiedy kino staje się dla niego najciekawsze.

Dla mnie kino jest najciekawsze wtedy, kiedy zadaje pytania, a nie mówi, co mamy myśleć. Widz naturalnie buntuje się, gdy każe mu się coś uważać. O wiele lepiej działa skłonienie odbiorców do postawienia się w sytuacji bohatera i zadania sobie tych samych trudnych pytań, co on. Ze wszystkich filmów, które nakręciłem, ten zadaje najtrudniejsze. Mówimy przecież o kimś, kto zmienił nieodwracalnie świat, wprowadzając go w zupełnie nową erę — erę atomu i strachu przed zagładą.

Jak zauważa Zaborski, trudno oglądać „Oppenheimera” bez myśli o aktualnej pełnowymiarowej wojnie na Ukrainie, która jak twierdzi, na nowo rozbudziła poczucie strachu przed użyciem broni atomowej. Autor w swoim artykule zwraca też uwagę na fakt, iż twórczość Nolana wpisuje się w społeczno-polityczny kontekst. W wywiadzie, jaki Zaborski przeprowadził z reżyserem pyta go, czy zmienił cokolwiek w swojej wizji po wybuchu faktycznej wojny – odpowiada, że nic, aczkolwiek odbiór filmu już się zmienił.

To jest strach, którym będziemy zarządzać już zawsze. Ludzie mają niezwykłą cechę odkładania z czasem tego, co ich trapi. Strach przed zagładą atomową też odłożyliśmy, ale nowy konflikt nam o nim skutecznie przypomniał, co pokazuje, że nie da się zniwelować świadomości ryzyka wybuchu wojny nuklearnej

Podsumowując, artykuł Artura Zaborskiego w formie recenzji omawia twórczość filmową reżysera Christophera Nolana ze szczególnym wyróżnieniem jego najnowszego filmu. Zwraca uwagę na wpływ społeczno-polityczny jego filmów oraz jego nieszablonowość reżyserską.

Kryterium prawdy: 1/1

Kryterium obiektywizmu: 0,5/1

Kryterium oddzielenia informacji od komentarza: 1/1

Kryterium szacunku i tolerancji: 1/1

Kryterium zasadności tytułu: 1/1

Ocena: 4,5/5

Obraz Roger Blomquist z Pixabay

Dawid Karpiuk o używkach wśród młodzieży

Dawid Karpiuk o używkach wśród młodzieży

Dawid Karpiuk ‘’Co ćpają nasze dzieci? ‘’Po pierwszej kresce Dominik aż się przestraszył’’, Newsweek Polska, 28.07.2023

https://www.newsweek.pl/polska/spoleczenstwo/co-cpaja-nasze-dzieci-po-pierwszej-kresce-dominik-az-sie-przestraszyl/d2qtztz?tpcc=dzieci-cpaja&src=BelkaTop#

W artykule zatytułowanym „Co ćpają nasze dzieci? ‘’Po pierwszej kresce Dominik aż się przestraszył’’ autorstwa Dawida Karpiuka autor mówi o doświadczeniach młodych ludzi w zażywaniu substancji psychoaktywnych jak i postawie rodziców względem problemu.

W pierwszej części tekstu, autor w formie dialogów relacjonuje osobiste doświadczenia młodzieży na obozach, gdzie dostępność i zażywanie narkotyków jest na porządku dziennym. Z perspektywy maturzysty opisuje, jakie substancje są popularne i łatwo dostępne oraz powołuje się na krótką retrospekcję wydarzeń z festiwalu, z której wynika jaki efekt i konsekwencje niesie za sobą zażywanie opisanej substancji. Następnie przytacza opinię toksykolożki Doroty Klimaszyk, która mówi o wysokim wskaźniku zatruć wśród nieletnich, wieku inicjacji oraz o najpopularniejszej substancji posiadającej swe odpowiedniki. Co więcej, autor sięga po wypowiedź Kseni Sławińskiej – psycholożki klinicznej, która stwierdza, iż dzieci i dorośli racjonalizują zażywanie narkotyków. Dodaje, iż chcą tym samym uciec od problemów życia codziennego oraz że bezpieczne użycie substancji psychodelicznych nie istnieje, gdyż szkodzi to rozwojowi dziecka.

W kolejnych rozdziałach Karpiuk zwraca uwagę na kolejne historie młodych osób, które opowiadają o możliwościach zakupu substancji przez internet, ich rodzajach, cenach, efektach jakie gwarantują, przemyśleniach życiowych po zażyciu danej substancji, jak należy przyrządzić roztwór z saszetek leku przeciwzapalnego czy depresji i stanach lękowych po wytrzeźwieniu. Oprócz omówienia wspomnień z wakacji przykładowych osób, omawia również kwestie prawne. Powołuje się w tym celu na stanowisko Magdaleny Dąbkowskiej z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, która omawia szkodliwość polityki narkotykowej oraz niejasnych przesłankach co do karalności i umorzenia spraw za posiadanie narkotyków wśród młodych dorosłych i nieletnich.

Karpiuk kończąc artykuł przedstawia refleksje rodziców na temat używek i ich postaw, jakie mogliby przyjąć wobec swoich dzieci.

Czy Młody nam o wszystkim mówi? Jak zareaguję, jeśli się dowiem, że coś ćpał? Im dłużej o tym myślisz, tym bardziej stajesz się własną matką. Może świat się naprawdę tak bardzo zmienił i całkiem zwariował? A może każde pokolenie w którymś momencie zaczyna tak uważać? A może po prostu, jak jesteś rodzicem, to musisz się postarać, żeby jak najmniej spieprzyć, a potem już tylko się modlić o fart.

Podsumowując, Dawid Karpiuk w swoim artykule omówił doświadczenia w zażywaniu narkotyków i innych używek wśród młodzieży w formie niestandardowej – z perspektywy ich samych oraz rodziców. Zasięgnął po opinię specjalistów, którzy wyrazili swoje opinie w tej sprawie. Całość tekstu podzielona na części spójne ze sobą oraz prostym językiem skierowanym do czytelników, którzy mogą zainteresować się przedstawioną tematyką.

Kryterium prawdy: 1/1

Kryterium obiektywizmu: 1/1

Kryterium oddzielenia informacji od komentarza: 0,8/1

Kryterium szacunku i tolerancji: 1/1

Kryterium zasadności tytułu: 1/1

Ocena: 4,8/5

Obraz Elisa z Pixabay

Piotr Szymaniak o kierowcach

Piotr Szymaniak o kierowcach

Piotr Szymaniak ‘’Kierowcy mają mało czasu, żeby dochodzić roszczeń od Skarbu Państwa’’, Dziennik Gazeta Prawna, 1.08.2023

https://edgp.gazetaprawna.pl/e-wydanie/59100,1-sierpnia-2023/76514,Gazeta-Prawna/867903,Kierowcy-maja-juz-malo-czasu-zeby-dochodzic-roszczen-od-Skarbu-Panstwa.html

W artykule zatytułowanym „Kierowcy mają mało czasu, żeby dochodzić roszczeń od Skarbu Państwa” Piotr Szymaniak omawia sprawę kierowców, wobec których sąd orzekł środek karny jakim jest zakaz prowadzenia pojazdów wybranych kategorii, a starosta rozszerzył go na pozostałe kategorie.

W pierwszym segmencie tekstu Szymaniak wprowadza czytelnika do sprawy, krótko objaśnia na czym polega ów zakaz podając przykład jego zastosowania, zwraca również uwagę na przypadek w którym starosta lub prezydent miasta nie może wydać wtórnika prawa jazdy oraz wyjątek jaki przewidział ustawodawca w takiej sytuacji. Następnie autor objaśnia rolę starosty w okresie obowiązywania zakazu czy uprawienia w zakresie prawa jazdy. Co więcej, nawiązując do tematu zwraca uwagę na konsekwencje zaostrzenia wyroku sądu karnego w wyniku konstrukcji przepisów oraz powołuje się na opinię Trybunału Konstytucyjnego. Przytacza odpowiednie artykuły prawne, co zwiększa rzetelność przytaczanych informacji.

Szymaniak wzmiankuje również o przypadku zawodowego kierowcy, który wniósł skargę na wyrok sądu, który nałożył na niego pięcioletni zakaz prowadzenia pojazdów kat.B. Nadmienia, iż kierowca posiadał uprawnienia do prowadzenia pojazdów innej kategorii oraz omawia krótko decyzje sądu względem, odmowę organu administracji oraz opinię Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie. Autor tekstu mówi również o orzeczeniu TK, podkreśla zdanie sądu konstytucyjnego oraz tłumaczy, od czego zależy czas na wznowienie postępowania.

W kolejnych akapitach tekstu Szymaniak objaśnia jak liczyć termin na wznowienie postępowania. W tym celu powołuje się na wypowiedź dr. Michała Skwarzyńskiego – adwokata specjalizującego się w m.in. prawie drogowym oraz na zdanie mec. Iwony Wachel prowadzącej własną kancelarię w Rzeszowie. Uwzględnia ich wypowiedzi, w tym uwagi oraz ocenę sytuacji. Oprócz tego, autor tekstu skupia się wokół zagadnienia opłacalności skorzystania ze wznowienia postępowania cytując pogląd wyżej wspominanego mec. Skwarzyńskiego. Na koniec, Szymaniak porusza kwestie odszkodowania czy zadośćuczynienia, którego kierowcy mogą się domagać na podstawie podanego artykułu kodeksu cywilnego. Autor wyjaśnia, kiedy można żądać naprawienia szkody zgodnie z tym artykułem. Szymaniak sięga po kolejną opinię mec. Wachel, która tłumaczy, iż wyrok TK otwiera prawo do uzyskania odszkodowania na czas zatrzymania prawa jazdy, podkreśla indywidualność danego przypadku oraz jak rzadkie są przypadki, w których zadośćuczynienie może być realne. Przypomina, iż kierowca ma obowiązek udowodnić doznanie szkody na wskutek wadliwego przepisu.

Podsumowując, artykuł Piotra Szymaniaka omawia sprawę w sposób odpowiedni i rzetelny, dokonał adekwatnej oceny sytuacji, zapytał ekspertów, dokładnie przedstawił wyrok i podstawę prawną oraz końcowo podał, jak brzmi treść przepisu. Całość tekstu napisana łatwym w odbiorze językiem oraz utrzymany w porządku informacyjnym.

Kryterium prawdy: 1/1

Kryterium obiektywizmu: 1/1

Kryterium oddzielenia informacji od komentarza: 1/1

Kryterium szacunku i tolerancji: 1/1

Kryterium zasadności tytułu: 0,5 /1

Ocena: 4,5/5

Obraz NoName_13 z Pixabay