Tomasz Stawiszyński – “Terapia dla Polski” Tygodnik Powszechny nr 26, 27.06.2021 r.

Dziennikarz zaczyna od przypomnienia poparcia przez Lewicę ratyfikacji europejskiego Funduszu Odbudowy i nakreśla pole, na którym toczyć się będą jego kolejne rozważania. Przedstawia on rozważania psychoanalityczne i przedstawia pojęcie koluzji, które porównuje do polskiej sceny politycznej.

Następnie przechodzi do rozważań o symetryzmie i tłumaczy jak on go rozumie oraz uprzedza oskarżenia o stosowanie go w tym tekście. Abstrahując od tekstu pojawić się może spostrzeżenie, że samo takie zastrzeżenie pokazuje jak bardzo jesteśmy podzieleni i okopani w swoich bańkach informacyjnych. 

W kolejnej części artykułu dziennikarz podkreśla trudność wyjścia poza swoje okopane pozycje i że takie gesty jak Lewicy opisane na początku wywołują reakcje obronne, które wynikają ze wspomnianej wcześniej koluzji. Autor podkreśla, że nie stała za tym merytoryczna dyskusja a jedynie komentarze o zdradzie. Ciężko było znaleźć faktyczne uzasadnienie dla tezy, że Lewica popełniła błąd. Warto zaznaczyć, że dziennikarz dopuszcza również inną interpretację niż bezmyślne okopanie się na swojej pozycji tj. przyjętą strategię pokazywania dominacji Platformy Obywatelskiej na opozycji. 

Kolejny rozdział pokazuje przygnębiającą wizję, że nie można przeprowadzić żadnej merytorycznej i racjonalnej dyskusji pomiędzy stronnictwami, w których każdy widzi siebie jako jedynych dobrych i nie popełniających błędów, a przeciwników jako zło wcielone. Potem wraz z dziennikarzem zastanawiamy się nad przyczyną tego.

Niestety w kolejnych częściach artykuł nie staje się bardziej optymistyczny. Autor nie wie czy istnieje wyjście z tej sytuacji i czy jesteśmy w stanie zacząć ze sobą rozmawiać merytorycznie. Podkreśla jednak, że uświadomienie sobie tej sytuacji i jak twierdzi psychoanaliza jej urealnienie byłoby pierwszym krokiem do wyjścia z wojny.

Cały artykuł jest opinią dziennikarza na temat naszego życia społeczno-politycznego i niemożności porozumienia się dwóch odrębnych stron sporu, których zarzewie jest jeszcze w rozmowach okrągłego stołu i wyborach czerwcowych. Przedstawia on zasady rządzące zarówno dyskursem po stronie zwolenników Prawa i Sprawiedliwości jak i Platformy Obywatelskiej i pokazuje jak bardzo, wbrew pozorom, pod tym względem te partie i ich narracje są do siebie podobne. Szczególnie warto zaznaczyć tutaj obiektywizm autora. Pomimo swoich poglądów, do których przyznaje się w tekście, potrafi wyjść poza swoje racje i zauważyć problemy dotyczące rozmów na te tematy. 

kryterium prawdy: 1/1

kryterium obiektywizmu: 1/1

kryterium oddzielenia informacji od komentarza: 1/1

kryterium szacunku i tolerancji: 1/1

kryterium zasadności tytułu: 1/1

Ocena: 5/5

Obraz: https://pixabay.com/pl/users/geralt-9301/ Pixabay