Patryk Osowski, „Bronisław Wildstein w obronie Adama Michnika. 'Osaczony stary człowiek’”, Wirtualna Polska z dnia 7 kwietnia 2019 

 

Tym razem zapraszamy do świata incepcji*: będzie to artykuł o artykule o artykule, a konkretniej o materiale Patryka Osowskiego z Wirtualnej Polski, który pochylił się nad tekstem Bronisława Wildsteina na wpolityce.pl, komentującym nagranie przedstawiające jak grupa mężczyzn osaczyła wychodzącego z sądu redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” Adama Michnika. Postanowiliśmy wyróżnić dziennikarza wp.pl, z kilku powodów:

Po pierwsze, autor, mając na względzie rozbieżności światopoglądowe Bronisława Wildsteina i Adama Michnika, wskazuje na umiejętność tego pierwszego do wzniesienia się ponad te podziały i przyjęcie krytycznej postawy wobec niedopuszczalnych zachowań wobec drugiej osoby, niezależnie od tego wobec kogo są skierowane. Dziennikarz wskazuje również na kontekst sytuacji (niedawny atak na Magdalenę Ogórek, o którym można przeczytać chociażby tutaj) aby uświadomić czytelnikom znaczenie krytyki Bronisława Wildsteina.

Przypomnijmy, że w lutym z kolei zwolennicy opozycji zaatakowali dziennikarkę TVP Magdalenę Ogórek. Redaktorka była wyzywana, jej samochód opluto i obklejono naklejkami, a na koniec uniemożliwiano jej odjechanie prywatnym samochodem. Chociaż tym razem doszło tylko do zaczepek, Wildstein i tak uważa to za niedopuszczalne.

Po drugie, staranność autora w cytowaniu Bronisława Wildsteina również zasługuje na pochwałę. Niejednokrotnie w mediach powoływanie się na wypowiedzi innych osób wyrwane z kontekstu, co służy do manipulacji i zniekształcania sensu wypowiadanych słów. Dziennikarz jednak rezygnuje z parafrazowania na rzecz autentycznego brzmienia twierdzeń Wildsteina, co z pewnością wpływa na rzetelność artykułu.
Po trzecie, widać ogromną wstrzemięźliwość autora w formułowaniu komentarzy nt. zaistniałej sytuacji czy reakcji Bronisława Wildsteina. Jedyny komentarz, na który sobie pozwala to:

Publicysta tygodnika „Sieci” jest wyraźnie zniesmaczony postawą mężczyzn.

Po trzecie, dziennikarz zachowuje neutralną postawę, odnosząc się jedynie do sfery faktów. Należy zauważyć, że w artykule nie znajdziemy wartościujących wyrażeń bądź próby interpretacji opisywanych wydarzeń. Morał płynący z tej historii jest taki, że są sytuacje zasługujące na potępienie i wzniesienie się ponad plemienne podziały, niezależnie od tego, w jakiej „bańce informacyjnej” się znajdujemy. Interpretacja wydarzeń nie jest narzucona przez dziennikarza, a pozostawiona całkowicie odbiorcy.

Drobna uwaga dotycząca powołania się na artykuł innego dziennikarza – skoro chcemy docenić jego warsztat to warto okazać szacunek załączając w artykule link do opisywanego materiału, czego tutaj brakuje.

Podsumowanie i ocena (przypominamy, nie chodzi o ocenę filmu „Incepcja”!)*:
kryterium prawdy: 1/1
kryterium obiektywizmu: 1/1
kryterium oddzielenia informacji od komentarza: 0,75/1
kryterium szacunku i tolerancji: 0,75/1
kryterium zasadności tytułu: 1/1

SUMA: 4,5/5 Brawo!

PS. Na marginesie chcemy zaznaczyć, że na portalu wpolityce.pl wyjątkową trudność sprawia znalezienie przywołanego artykułu Bronisława Wildsteina. Czyżby był niezgodny z linią redakcyjną? Dla Redaktora Patryka Osowskiego i ułatwienia innym zainteresowanym przywołujemy go tutaj.

*Dla tych, którzy nie wiedzą o co chodzi, nawiązujemy dla filmu science fiction w „Incepcja” (reż. Christopher Nolan), w którym przedstawiony jest proces tytułowej incepcji tj. wielopiętrowego zagłębienia się w meandry umysłu ofiary (sen we śnie).